Cześć.
Czytałem ostatnio "Rękopis..." Sapkowskiego i zwróciłem uwagę na jego kanon literatury fantasy. Oczywiści mnóstwo tam ważnych, wpływowych i dobrych książek, ale czy jest coś co wg. Was twórca Wiedźmina nieopatrznie przeoczył (choć oczywiście z ogółem klasyfikacji nie sposób się nie zgodzić)? Czy Wy byście coś dodali? Przyjmujemy oczywiście kategorie Sapkowskiego, tzn. muszą to być książki, które mocno wpłynęły na gatunek, co automatycznie wyklucza wybitne, acz nieznane utwory.
Ja, jako początkujący czytelnik nie będę się wypowiadał. Stosując wytyczne zaproponowane przez Sapkowskiego, nie przeczytałem dostatecznie dużo książek, by w dyskusji uczestniczyć. Jestem jednak ciekaw opinii starszych kolegów