Podoba mi się pomysł ze zbadaniem pokoju nr. 4. Lepiej nie zostawiać sobie za plecami niesprawdzonego pomieszczenia.
Co do odkopywania lub dalszego sprawdzania korytarza - mogę przywołać istotę która, choćby na krótko, pomoże nam odkopać przejście. Ale tu moje zdanie rozłożone jest po równo- nie wiadomo jak duży ten zawał jest i ile czasu stracimy, a w korytarzu mogą być inne drzwi do tego zasypanego pomieszczenia. |