Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-12-2013, 12:10   #72
Cattus
 
Cattus's Avatar
 
Reputacja: 1 Cattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputację
Charles rozejrzał się ciekawie po pomieszczeniu i zrobił po nim parę kroków rozpinając płaszcz. Musiał poczekać chwilę aż Pan Henderson się pozbiera żeby móc podjąć rozmowę.

- Niech się Pan nie obwinia. Wszystko to było zaplanowane, więc tak czy inaczej nie miał pan większych szans. Zrobił krótką przerwę dając czas starcowi aby ten skupił na nim spojrzenie.
- Nazywam się Charles Brooks, jestem przyjacielem Malvina jeszcze z czasów studiów. Zresztą jak my wszyscy. Wykonał gest ręką wskazując na Olivię i Władimira.
- Powiedział Pan że przypuszczał że przyjdą tu. Oni, czyli kto? I czemu akurat po Malvina? Wydaje się że wie Pan o sprawie całkiem sporo.

Kwadratowa butelka ciążyła w kieszeni wystając lekko. Odsunął płaszcz w tył, splatając ręce za plecami i chwilowo ukrywając szkło z bursztynowym płynem. Zaczął rozglądać się w poszukiwaniu jakiegoś wieszaka gdyż szykowała się dłuższa rozmowa, a pomieszczenie było ciepłe.
Wyglądało na to że ten mężczyzna wie coś więcej o całej sprawie. Skoro przypuszczał że taka sytuacja się wydarzy musiał być w ten czy inny sposób wmieszany w badania ich przyjaciela. A jeśli było inaczej to skąd posiadał taką wiedzę? Pytania pewnie cisnęły się każdemu z nich na usta.

- Może usiądziemy? Zaproponował.
 
__________________
Our sugar is Yours, friend.
Cattus jest offline