Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-12-2013, 13:33   #149
Baczy
 
Baczy's Avatar
 
Reputacja: 1 Baczy ma z czego być dumnyBaczy ma z czego być dumnyBaczy ma z czego być dumnyBaczy ma z czego być dumnyBaczy ma z czego być dumnyBaczy ma z czego być dumnyBaczy ma z czego być dumnyBaczy ma z czego być dumnyBaczy ma z czego być dumnyBaczy ma z czego być dumnyBaczy ma z czego być dumny
Ja tak naprawdę miałem na myśli dwie bramki, "a" oraz "c", bo obie mi pasują, "c" nawet bardziej (LEŃ!). Właściwie to moja deklaracja może wyglądać tak:

Torch Proponuje ustawić się bliżej agrodomów, żeby w razie czego móc wycofać się w ich kierunku. Oleg przyklęknie przy jednej ścianie korytarza, Carla przy drugiej, oboje przygotowani do strzały. Bass za jednym z nich, z latarką, na znak starca oświetli nią korytarz, żeby strzelcy widzieli, w co strzelają. W pogotowiu będzie miał przygotowany palnik, na wszelki wypadek (tak, wiem, później musi nie zapomnieć go nie zgubić).
Oto mapka sytuacyjna:

X - Strzelec 1
X - Strzelec 2
X - Bass

A................................................. ..........RURA
G . . ____________________________[ ]____________
R . . . . . . . .X
O
D . . __ X _ X _________| . . . |______________________
O.....................................| . . . |
M.....................................| . . . |
Y...................................POTWORA


Tak to sobie wyobrażam. W najgorszym razie odciągniemy potwora od rury i zwiejemy w stronę celu (a przynajmniej, będziemy dzielnie próbować). A jeśli rura, jest bliżej agrodomów (czy też ścieżki, którą wg. Torcha można tam się dostać) to "okopujemy się" przy róże, i taktyka podobna - jakby było bardzo źle, można zwiewać w dobrym kierunku.
Ewakuacja jest podstawą w planie Torcha, ale to informacja tylko dla MG, postaciom Miry i Bebopa tego nie mówi

Jak źle coś zarozumowałem, Armielu, to popraw mnie

No i, Mira i Bebop, możecie śmiało się wypowiadać, co Wasze postacie na to. I za kim Bass woli stać
 
__________________
– ...jestem prawie całkowicie przekonany, że Bóg umarł.
– Nie wiedziałem, że chorował.
Baczy jest offline