Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-02-2005, 13:48   #103
Milly
 
Milly's Avatar
 
Reputacja: 1 Milly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputację
- - > Anastazja

Ponieważ Ashley zajmowała prawie cały otwór studzienki, musiałaś ją nieco odepchnąć, by zmieścić tam jeszcze swoją pomocną dłoń. Ash zachwiała się, ręka ześlizgnęła jej się ze śliskiej drabinki i z pewnością runełaby do wody, gdyby nie to, że złapała się twojego ubrania, co przygwoździło cię mocno do ziemi i omal też nie wpadłaś do studienki. Coś się popruło, coś z pewnością rozciągło. Twarz wampirzycy znalazła się tuż koło twojej, w jej oczach szalał gniew, a zęby odsłoniła w wojowniczym grymasie sycząc:
- Co ty wyprawiasz do cholery jasnej!

- - > John

Dziewczyny na górze wyprawiają coś niezwykle dziwnego. Ashley zwarła się w uścisku z Anastazją, nogami macha w powietrzu prubując znaleźć dla nich oparcie. Gdy natrafiła wreszcie na drabinkę, odwróciła się spowrotem i odebrała od ciebie katanę.
- Posuń się! - wrzasnęła na Anastazję.
Podciągnąłeś się do góry z wciąż obgryzającymi cię szczurami. Zostało kilkanaście sztuk na twoim ciele. Wszystko boli cię niemiłosiernie, na szczęście masz poczucie, że na górze może być lepiej.
 
Milly jest offline