Wątek: Sandbox?
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-12-2013, 18:19   #24
Anonim
 
Reputacja: 1 Anonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał abishai Zobacz post
Dobre po proste... 4 punkty które wystarczy stwierdzić w danej sesji by uznać ją za sandbox.

Jeśli eksploracja świata jest dowolna (czyli BG mogą iść sobie gdzie chcą) to patrz punkt drugi (fabuła nieliniowa) jeśli jest, patrz punkt trzeci (interakcja ze środowiskiem, w tym edycja/zmiana elementów świata gry) jeśli jest możliwa to patrz punkt czwarty (podejmowanie decyzji i ich konsekwencje...) jeśli również jest możliwy to dana przygoda lub sesja jest sandboxem.
Proste łatwe i bez gmatwania się w jałowe spory.
No chyba że masz prostszy lub wygodniejszy sposób ustalania takich spraw?
Masz?
Jeśli eksploracja świata jest dowolna to może być to złudzenie, które opisano w podręczniku do SW "mogą sobie chodzić gdzie chcą, ale dopiero jak cośtam to fabuła przesunie się dalej", więc to może z łatwością wystąpić w fabule liniowej. W czasie fabuły liniowej gracze mogą mieć zapewnioną możliwość pobudowania czegośtam, wykopania dołka, wysadzenia w powietrze czegoś, ale to nie zmienia ich pozycji w scenariuszu. W liniowych scenariuszach również mogą być możliwości podejmowania decyzji. Takie wrażenie miałem grając w Pathfindera (gra mi się podobało, ale liniowość nie ja jeden zauważyłem), gdy zrobiliśmy bunt na statku w czasie sztormu i rozbiliśmy się u brzegów jednej wyspy. Wydawało się, że rozbicie się było nieuniknione ze względu na elementy fabuły, które później odkryliśmy na tym gruncie. Przyczyna - Skutek - tam było widać, że pod "Przyczyną" można było wstawić dowolnie i co najmniej: "buntujemy się", "sternik jest kiepski", "przegraliśmy testy przy obsłudze statku".

No i pozostaje "nieliniowa rozgrywka" co oczywiście jest racją skoro Piaskownica to często odwrotność liniowej przygody i stąd wcześniej napisałem, że trzy z czterech nie są dobre.

I tak. Mam łatwiejszy.
Jeśli materiał to opis miejsc, postaci BN (czyli to co przedstawił dzemeuksis) to jest to Piaskownica.
Jeśli w ten materiał wpleciona jest chronologia zdarzeń "gdyby nie było BG" (znaczy scenariusz) to są to grabki w Piaskownicy jeśli gracze mają szansę nie tylko brać w tym udział, ale i kompletnie je zmienić już na samym początku na przykład zabijająć kluczowego BNa.

Dla mnie scenariusz liniowy natomiast, tak mówiąc najprościej, to taki, w którym finał jest z góry ustalony i cokolwiek będą gracze robić i tak do niego dojdzie.

Cytat:
Napisał JPCannon Zobacz post
Póki co nadal rozumiem, że najistotniejszym elementem jest otwartość świata i jego elastyczność na działania graczy. Bohaterowie nie mają poczucia, że mają tor po którym się poruszają tylko pełną swobodę działania. Zgadzam się z tym, że często sesja ma jakiś chociaż zarys misji głównej, nie raz grałem jednak też w taki sposób, że gracze równie dobrze mogli siedzieć w mieście całą kampanię i szukać sobie luźnego zajęcia dla urozmaicenia czasu.
Nie chodzi o "poczucie", ale fakt. W Piaskownicy nie ma żadnej misji głównej. Na przykład: trzech rewolwerowców trafia do miasteczna na dzikim zachodzie. Jak chcą mogą napaść na bank, albo dogadać się z szeryfem i pozostać bezkarnymi gdy potną prostytutki, mogą wsiąść do pociągu i odjechać. MG może im opisać złego hodowcę bydła, który korumpuje władze miasta i jest motorem ucisku społecznego, a oni mogą dołączyć do niego, walczyć z nim albo położyć na ten temat żur i odjechać po wizycie w sklepie. Gracze nie w czasie kampanii siedzą w jednym mieście, a ich życie to właśnie jest kampania.

Cytat:
Napisał dzemeuksis Zobacz post
Nie jestem pewny, co chcesz przez to powiedzieć, ale żeby ukonkretnić dyskusję wrzucam link do dość typowego sandboksowego modułu Bagna Pięciu Katedr. Jak łatwo zauważyć różni się dość wyraźnie od klasycznego scenariusza.
I to jest właśnie Piaskownica.
 
Anonim jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem