Przybył Sholdem Gha do pustego świata, lecz nie pokazał się innym bogom.
Spojrzał na świat i od razu rozpoczął swe dzieło.
Powołał krainę, wielką wyspę. Na jej środku znajdowały się wulkaniczne szczyty, a na wybrzeżu równiny zalewowe. To była dobra ziemia
Potem powołał do istnienia Rosh , swą rasę, humanoidy o długich szponach i czarnej sórze. Trzon ich społeczeństwa stanowili płodni mężczyźni mądrzy i agresywni. Płodne kobiety były pozbawione wyższej inteligencji, ale rodziły dużo młodych. Bezpłodne osobniki były silne i pracowite, pozbawione ambicji. Podzielił ich na trzy królestwa, które toczyły ze sobą wojny. Byli dobrzy bo silni.
Potem przyszedł do wioski i zamordował wszystkich mężczyzn i dzieci. Następnie spółkował z kobietami, aż wszystkie była brzemienne. Porodziły dzieci, lecz wszystkie były martwe... po za jednym. Dziewczynkę o zaletach samca wziął i uczył. Potem powołał ukryty klan, który miał skrycie kontrolować społeczeństwo i oddał go swej córce. Potem nauczył ich rolnictwa aby byli liczni. Pokazał im jak tworzyć narzędzia dobre do pracy i zabijania. Potem rzekł "Niech się zabijają". I to było dobre.
Pierwszy rozdział ukrytej księgi.
Mechanika: stworzenie krainy, stworzenie inteligentnego życia, stworzenie społeczeństwa, zrodzenie półboga, stworzenie organizacji, stworzenie prostych konceptów: rolnictwo, narzędzia i wojna.
__________________ Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija |