Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-12-2013, 11:16   #17
KapitanMorgan
 
KapitanMorgan's Avatar
 
Reputacja: 1 KapitanMorgan nie jest za bardzo znanyKapitanMorgan nie jest za bardzo znany
Tomislav przystanął na chwilę. Ciężko było mu zebrać myśli. Z jednej strony uciekający Milik, z drugiej chmara zarażonych. Andrzej patrzył na niego wyczekująco.
-To szalone!-krzyknął do Andrzeja-Rusz tyłek, biegniemy za Milikiem!
Pchnął Andrzeja w stronę, w którą zaczął biec Milik po czym sam zaczął biec, starając się trzymać jak najbliżej Jacka.
 
KapitanMorgan jest offline