Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-12-2013, 18:45   #13
Nightingale
 
Nightingale's Avatar
 
Reputacja: 1 Nightingale ma wspaniałą przyszłośćNightingale ma wspaniałą przyszłośćNightingale ma wspaniałą przyszłośćNightingale ma wspaniałą przyszłośćNightingale ma wspaniałą przyszłośćNightingale ma wspaniałą przyszłośćNightingale ma wspaniałą przyszłośćNightingale ma wspaniałą przyszłośćNightingale ma wspaniałą przyszłośćNightingale ma wspaniałą przyszłośćNightingale ma wspaniałą przyszłość
Nie była zachwycona faktem, że Kenneth palił. Po prostu nie przepadała za zapachem dymu. Nie była fanką palenia... Zignorowała wypowiedź pana kierowcy, nawet tę, którą wymruczał sobie pod nosem. Przysłuchiwała się wymianie zdań w samochodzie, nie była aż tak zmęczona by usnąć. Co najwyżej przycichła w pewnym momencie. Z zamyślenia wybił ją Andrew. Zerknęła w jego stronę
- Nie, nie... To nie tak. Po prostu jestem nieco zmęczona. Nie miałam przerwy przed wyjazdem na jakąś drzemkę. Zajmuję się chirurgią, więc rozumiesz... Pacjenci i poszkodowani długo czekać nie mogą. W sumie pierwszy raz odkąd zaczęłam pracę w zawodzie, wzięłam urlop.
Odpowiedziała szczerze lekko się uśmiechając. A co do przesądu z czarnym kotem. Cóż. W niektóre powiedzonka wierzyła, a w niektóre nie. Nie wypowiedziała się więc w tej sprawie. Natomiast bardzo rozbawiły ją przekomarzanki starych kolegów i nieco się rozluźniła w tej sielankowej atmosferze. Dobrze się czuła w ich towarzystwie po prostu...
 
Nightingale jest offline