-Dobrze Thorgrimie ja tu z nim zostanę, a ty idź-
Potem elf jeszcze spojrzał na odchodzącego do innego pomieszczenia krasnoluda, i zwrócił się do Kelema:
-Mam nadzieje, że zaraz coś znajdzie, przecież nie będziesz tu leżał i tak już sporo się należałeś na tej okurzonej, twardej ziemi.- |