Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-01-2014, 15:45   #15
Pipboy79
Majster Cziter
 
Pipboy79's Avatar
 
Reputacja: 1 Pipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputację
Imię i nazwisko: Dymitri Bodnarov
Pseudonim: Iwan
Wiek: 52
Pochodzenie: NY, rodzina chorwackich imigrantów
Wygląd: starszy, siwawy już pan z zadbaną bródką. Ciemna karnacja i te jeszcze nieosiwiałe ciemne włosy nadają mu wygląd podstarzałego Latynosa.
Definicja charakteru: spokojny, milczący, rozważny

Charakterystyka przestępcza: kasiarz, włamy do skarbców bankowych najczęściej w weekendy i dni wolne.

Specjalizacja: architektura budynków i systemów zabezpieczeń. Rozpoczyna pracę od rozpoznania i najczęściej kupna lub wynajęcia mieszkania/budynku obok interesującego go skarbca/banku/jubilera. Najczęściej się podkopuje pod podłogą lub przebija przez ścianę skarbca. Używa cięzkiego sprzętu jak lanca tlenowa czy kilofy. Potrafi tygodniami rokminiać interesujący go obiekt a i metoda pracy do szybkich nie należy. Najczęściej jest więc zmuszony korzystać z pomocników, zwłaszcza przy pomocy fizycznej bo do sprawnych fizycznie nie należy.

Ekwipunek: niewielki plecak z lapem i napojem lub wodą mineralną. W kieszeni z niekoniecznie codziennych rzeczy multitool, taśma izolacyjna, długopisowa latarka i pojemnik z gazem łzawiącym.

Inne: Mieszka z Will'em, czarnym kotem. Często o nim opowiada i żartuje z własnych relacji z nim. Ci co go znają, zwłaszcza jego prawdziwą fuchę wiedzą, że po odpowiednim doborze zdania o sierściciuchu rozpoznać ostrzeżenie lub inną aluzję. Zdecydowanie nie lubi pracy typowo fizycznej a zwłaszcza przemocy. Szantaż, płacz czy żebry to też dla niego przemoc. Mieszkanie gdzie mieszka jest 100% czyste na wypadek gdyby stróże prawa szperali za czymś. Ma wynajęty magazynek w postaci starego garażu gdzie trzyma swój ciężki sprzęt do włamów. Trochę pośredników i kontaktów na mieście. Zawsze w świeżej koszuli choć i ubrany na luzie. Przypomina wygladem emeryta na wakacjach. Z nadprogramowych rzeczy ma książki o budownictwie i architektach (struktura budynków i ich pokonywanie) oraz nudną, popularną Berettę w biurku. Całkiem legalną i do samoobrony zresztą. Drugą prawie identyczną ma ze spiłowanymi numerami w owym magazynku z narzędziami do pracy. Właściwie nikt nie wie, że to dwie rózne bronie. Tak na wszelki wypadek.

Historia: Urodzony ponad pół wieku temu w NY w rodzinie chorwackich imigrantów. Ze swymi rodakami nadal rozmawia po rodzimemu choć posługuje się angielskim praktycznie bez żadnych naleciałości. Zawsze mu imponowały zuchwałe napady na bank, zwłaszcza bez użycia broni i wówczas gdy czasem wiele lat a czasem w ogóle nie wykrywano sprawców. Tak jakoś mu ta młodzieńcza fascynacja została na stałe do dziś. Traktuje każdy "obiekt" jak indywidualnego przeciwnika i wyzwanie z którym przyjdzie mu się zmierzyć.

Już dobrą dekadę mieszka w okolicach LA choć wciąż i miejscowi i on sam uważa się za "chłopaka ze Wschodniego Wybrzeża". Wciąż nie może się przyzwyczaić do ciągłych upałów i trzęsień ziemii których obawia się panicznie.

Za "swoje" uważa jedną z miejscowych knajpek prowadzonych przez wielkoluda z Polski. Serwowane tam specjały stanowczo bardziej odpowiadają jego słowiańskim upodobaniom niż mcdonaldowy standard naookoło. Do tego flegmatyczny olbrzym fizycznie jest wręcz przeciwieństwem "dziadka Iwana". Czuje się na tyle pwenie, że zawsze gdy jest pogada też z jednym z kucharzy przy okazji namawiając go na jakiś kolejny numer z nożami.




Siemka


Zgłaszam siem i swojego kasiarza. Skoro mamy grać paczką to trochę nawiązałem do chłopaków ale jak coś komuś nie pasi to mogę poedycić co trzeba.
 

Ostatnio edytowane przez Pipboy79 : 13-01-2014 o 16:51.
Pipboy79 jest offline