Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-01-2014, 12:18   #2
Gargamel
 
Gargamel's Avatar
 
Reputacja: 1 Gargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumny
Zielonooki Mickey Mouse Mayers nie grzebał coś w swoim laptopie tylko rozkminiał coś zabawnego, czyli włam do systemu sterującego sygnaliacją świetlną w całym mieście. Był już boisko, gdy spojrzał ponzebranycj przyjaciołach. Przerwał na chwilę i wstał podszedł do czajnika elektrycznego by zrobić sobie dolewkę herbaty, choć herbatą tego nie można było nazwać, lecz czajem, który to czaj Mickey Mouse pochłaniał nałogowo. Po chwili wrócił i usiadł na swoim miejscu. Papieros w kąciku jego ust poruszał się miarowo, gdy powrócił do swojego włamu. Zamierzał ustawić wszystkie światła na czerwone. Tak na cały dzień. Dodatkowo taka wprawka utrzymywała jego ciało i umysł w należytej kondycyji.
 
__________________
Gargamel. I wszystko jasne

Ostatnio edytowane przez Gargamel : 14-01-2014 o 13:03.
Gargamel jest offline