- Gość udający speca od monitaringu nie przejdzie. Sprawdzą czy ma zlecenie, po za tym wszyscy zewnętrzni pracownicy któzy mają prawo wejsć poza teren dostepny dla klientów muszą być zgłoszeni wraz z danymi i zdjęciami. - wtrącił się Wayne - Każdy kontakt z bankiem zostawi ślad - A może zrobimy to inaczej... furgonetka z kasą. Mouse zablokuje łączność, uśpimy ochroniarzy gazem, przez system wentylacji, potem wepchniemy furgonetkę koparką do ciężarówki i w długą.
Znowu zaczął grzebać w komórce, ale tym razem to co tam wygrzebał zachowął dla siebie. - Kasa będzie mniejsza niż w banku, ale łatwiejsza. I nie zostawimy aż tylu śladów. Koparę i ciężarówkę się ukradnie, gaz mogę upichcić ja, mam książki. Albo podpieprzymy ze szpitala. Dam radę. |