Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-01-2014, 15:06   #27
Gargamel
 
Gargamel's Avatar
 
Reputacja: 1 Gargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumnyGargamel ma z czego być dumny
Mouse tym czasem pracował solennie. Szukał informacji, przetwarzał dane, układał listę elektronicznego sprzętu jaki będzie potzebny. Dlatego też w danej chwili jie brał udziału w rozmowie tylko peta w kąciku ust tzymając, dyma puszczwjąc jako smok mruczał coś do siebie zapisując posiadane informacje. W końcu po kilku minutach odezwał się.
- Koledzy, niedaleko, jakieś dziesięć minut jazdy od naszego obecnego położenia jest mały sklepik z niemiecką nazwą tłumaczącą się na "Bractwo Czystych" zapewne na tyłach jakiegoś baru nieopodal drogi. Ich ogłoszenie jednak nie są dobrze widocznie. Nie mają żadnego konkretnego ogłoszenia - po prostu sprzęt szpiegowski, broń, materiały wybuchowe i przedmioty nawiązujące do nazizmu. A obok tego ceny. Nie biorą zbyt drogo, trochę powyżej normy. Znalazłem i trzeci sklep, o ile można to tak nazwać. Prowadzi go kumpel z branży, na drugim końcu miasta ma ofertę, ale bez cen i bez podania towarów. Jestem jednak pewien w stu procentach, że jego towar jest sprawdzony. - Oświadczył swoim towarzyszom co znalazł. . Sugeruję wysłwć pana Wielka Niepokorna Armata z listą zakupów do tych nazistów. Jako aryjczycy z pewnością się dogadają. Ja zajmę się sklepem kumpla. Zestawimy potem obie listy z cenami i podejmiemy decyzję. - po wypowiedzeniu swojej sugestji zaczął szukać informacji dotyczących tego banku, o któwym mówił kolega, jak również o firmie, która zajmuje się ochroną i serwisem sprzętu elektronicznego. Usiłował też wyrwać kartoteki pracowników banku. Czasem takie informacje mogły być nader pomocne.
 
__________________
Gargamel. I wszystko jasne
Gargamel jest offline