Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-02-2007, 12:20   #2
Atanael
 
Reputacja: 1 Atanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumny
Ot taki mały przykład umierającej sesji:
Jak wyżej opisane fajnie sie gra i w ogóle, aż tu nagle jeden gracz zrezygnował, bo dla niego było już nudno, wszyscy gracze i mg grają dalej i następuje moment, że czeka się na tamtego gracza, który nie raczył poinformować, zanim pada decyzja o wykluczeniu go z rozgrywki, kolejni gracze odpadają, dla mg kontynuowanie takiej sesji z 1 graczem nie ma sensu, więc dziękują sobie za grę i koniec...
Nieco mniej skomplikowane powody:
-MG stracił dostęp do internetu.
-Gracze strzelili focha na MG bo coś im się nie podobało.
-Odwrotnie niż wyżej czyli MG strzelił focha.
-I masa tym podobnych...
Jak zapobiegać? Nie mam lepszego pomysłu niż, wymienianie nie aktywnych graczy na innych, bo w momencie kiedy MG zrezygnuje nie ma możliwości wymiany go na innego, chyba, że wyjaśni komuś na czym polegała sesja.
 
__________________
Amatorzy zbudowali arke noego a profesionaliści Titanica...
Atanael jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem