@Wojan
Mnie się zdaje, że trochę mieszasz sandbox z improwizacją. Sandbox może być bardzo starannie i pieczołowicie przygotowany przy dużym nakładzie pracy. Może też być w jakimś stopniu improwizowany. Twoje opinie i doświadczenia zdają się odnosić do tego drugiego przypadku. Sandbox to pójście na łatwiznę, a dopracowane i przemyślane historie, gdzie BG grają pierwsze skrzypce, to zupełnie inny poziom mistrzowania i zabawy w rpg.
Zdanie równie prawdziwe, jak: Scenariusz to pójście na łatwiznę a osadzone w sandboksowym module, dopasowane do potrzeb graczy historie, gdzie BG grają pierwsze skrzypce, to zupełnie inny poziom mistrzowania i zabawy w rpg.
Jednego i drugiego można z równie słabym skutkiem próbować dowieść pracą doktorską. Dlatego lepiej nie pisać o poziomie, tylko na przykład sposobie, albo podejściu.
__________________ Jedyna potrzebna moc to ta, która pozwala powstać po upadku.
Ostatnio edytowane przez dzemeuksis : 23-01-2014 o 15:51.
|