To może ten Goblin popołudniu, a wcześniej w zależności ile nas będzie - jakaś kawiarenka? No zobaczymy, będziemy mieć to na uwadze. Ja pewnie będę w stanie dotrzeć trochę wcześniej.
A i jak coś to Szyszka chce Cię poznać, Milly, więc też ją zaprosiłam.