Ja z przyjemnością grałam w te gry, większość skończyłam, ale... to tyle. Nie wzywały mnie po roku, aby zabierać się za nie od nowa.
Z jednym wyjątkiem - nie nazwałabym tego perłą pośród błocka, a może raczej diamentem w worze kolorowych szkiełek - Arcomage.
Grałam w tą tawernianą gierkę namiętnie i po nocach, choć niby taka prosta... teraz w wolnej chwili pogrywam sobie w czeską wersję w której to mrówki budują wieże i mury.
__________________ "All that we see or seem is but a dream within a dream." E.A.Poe Odskrzydlenie. |