Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-01-2014, 00:32   #46
Reinhard
 
Reputacja: 1 Reinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputację
Malinowski, zasapany, podbiegł do "rogatek" w momencie, gdy Klepacz uskuteczniał swoją historię. Niemal przez skórę czuł, że zdezorientowany żołnierz zaraz zapyta o dokumenty. Postanowił kontratakować.
-Biuro Stołecznego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, Referat Stołecznego Konserwatora Zabytków - pokazał swoją legitymację. Jak dotąd mówił prawdę. - Mam koordynować wykorzystanie zasobów strukturalnych....znaczy się mebli, ogrodzeń, samochodów z parkingów i tak dalej do wzmocnienia pozycji - jak do tej pory też była to prawda, tylko, że odnosząca się do innej części miasta, tej, z której uciekali - w rejonie Hiltona. I nie zrobię tego bez wody, bo niby skąd znajdę ochotników jak ich czymś nie zachęcę! Pan Klepacz - wskazał na Zdzisława - torował mi drogę, ale chuligani zatrzymali mój samochód...musimy tam dowieść wodę, bez niej ludzie nie będą chcieli pracować! Macie możliwość mnie tam dowieźć? - zagadywał żołnierza - Albo chociaż podsadźcie mnie na beczkę, tyle lat za biurkiem, a tu takie polecenia...a na poligonie byłem ostatni raz ze dwadzieścia lat temu, ech, czasy...
 
Reinhard jest offline