Pogłoski o mojej śmierci są mocno przesadzone
Vlad Horia Cassian kojarzy szefa Inkwizycji, jego szorstki charakter mu nie przeszkadza, a nawet widzi w nim ciekawego osobnika. Sam ubrany w przepiękne słowa i wystylizowany imidż wzbrania się przez publicznym okazywaniem się jako cham, mimo to ciekawią go ludzie, którzy takim sposobem bycia torują sobie drogę przez świat
A czemu Estalijczycy mają go kojarzyć, narobił jakichś burd w tamtych okolicach? Wtedy na pewno Vlad go kojarzy
I w jego osobie również można znaleźć podróżnika, który objechał wszystkie główne krainy Starego Świata, o czym świadczą jego przyzwyczajenia słowne. I mimo że wszystkie te krainy zna, to chętnie do nich wróci (szczególnie do Kisleva), a jeszcze chętniej pozna nowe.
edit
Jestem po ciemnej stronie mocy (praca), będę dopiero późnym wieczorem w sobotę.