Bounty, bo Ty sam wprowadziłeś scenkę i sam ją opisałeś i nie była ona związana stricte z fabułą. W przypadku tej Pipboya rozchodzi się o to, że ten npc wprowadzony został w moim poście, miał coś do powiedzenia, a zostało to "przeskoczone".
Zresztą nic straszliwego się nie stało, sporo tego co tutaj jest to przecież żarty.