O rany co tu się dzieje?
Nie zauważyłam wcześniej tego wszystkiego... więc już się tłumaczę nie bijcie mnieeee
Junior – wiem, trochę głupio wyszło, nie miałeś póki co czasu przedstawić się reszcie, bo ta walka z zaskoczenia... nie bój nic, po walce będzie na to mnóstwo czasuJ Niektórzy gracze lubią walki-więc to dla nich
(już wołają o kolejną walkę
niektórzy nie lubią – wiec dla nich będzie przerwa
Staram się zadowolić wszystkich lub chociaż większość no ale sami wiecie...
Waldorff-co do zagadek i „nie wrogich” – TAK, też jestem za, też mam dość walk, ;D i już produkuję się nad zagadkami które nie łatwo mi ułożyć w systemie storrytelling
no ale się postaram. Nie chce żebyście byli maszynami do siekania i zaraz to się skończy dla odmianyJ Zapewniam, że każdy dotychczasowy atak nie był przypadkowy i miał jakiś związek z fabułą ^^’
Astral - a ty nie masz walki, witaj się ładnie z kolegą i koleżanką ;D opowiedz jakąś ciekawą historie, popytaj ich o cos...
niech się w końcu rozgadają
TAK, koniec walk póki co
ALE naprawdę – to że wyskakuje wam wróg NIE ZNACZY ze macie go tłuc!... Przykład – Legion i jaszczurolud – sprawa rozwiązana pokojowo
w strażnicy walkę sprowokowaliście sami hehe;D
No
wiec się nie bójta o nic...
eh teraz się zastanawiam czy moje zagadki są rozwiązywalne...:P
pozdrawiam!