Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-02-2014, 06:38   #42
JaTuTylkoNaChwilę
 
JaTuTylkoNaChwilę's Avatar
 
Reputacja: 1 JaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnie
Generalnie nie wiem, co macie do PBF'ów. Ostatnio grałem na kolejnej reinkarnacji Wojen Frakcji i w ciągu dwóch dni od startu forum zginęło troje BG. Było ciekawie, dynamicznie, kupa interakcji (gracze powiązali się w około 4-osobowe gangi/grupy). To gracze zabijali graczy, więc konflikty też jakieś wystąpiły...

Zapominacie wspomnieć o zwykłych idiotach, którzy potrafią przecisnąć się przez element KP i zatruć rozgrywkę innym. To jest jedyny problem, którego nie trawię w PBF'ach.
 
JaTuTylkoNaChwilę jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem