- Ciort wazmi - mruknął pod nosem - Młoda, zamień sie z Cyrylem, już. - Powedział nawykłym do wydawania poleceń głosem.
Dziewczyna o dziwo posłuchała i przepchąwszy się miedzy siedzeniami wcisneła między Cyryla i Olega. Ten pierwszy, o wiele mniej zgrabnie przelazł na przód, chwile później bracia zamienili się miejscami.
Dymitr wyciągnał z kabury glocka 18 i wyjął magazynek. W jego miejsce wsadził drugi, oznaczony czerwonym plastrem. Normalnie miał zwykłe pociski, ale "przypadkowe" spotkanie natchnęło go na hollow point. Wprowadizł nabój do komory i sięgnał do wewnetrznejkieszeni płaszcza i wyjąłwszy tłumik dokręcił go do pistoletu.
Otworzył boczne okno i przestawił lusterko by widzeć drogę za sobą. - Jedź normalnie, zobaczymy co zrobią. Z przodu też moze czekać na nas niespodzianka. Macie broń? |