I od tego jak mamy spaczone poczucie humoru. Niektórych śmieszą pijani żołnierze albo aptekarki...
CB, Orki istnieją. I Smoki. W pewnej nadmorskiej mieścinie nawet ich spotkaliśmy.
A co do realnego świata to się zgadzam. Najlepsza gra
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa
zakalcem w ustach nie wyrośnie,
dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi,
w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...] |