Rozpwiązanie zaprezentowane przez templariusa może okzać się nieco błędne, bowiem nowy gracz wciellony w starą postać może mieć nieco odmienny pomysł na odegranie postaci bądź chęć na całkowitą zmianę takowego bohatera. Mimo wszystko lepiej jest oddalic postać w cień tudzież wykluczyć ją z gry a niechaj na jej miejsce wejdzie nowy heros prowadzony przez nowego gracza.
PS. Jeśli chodzi o kwestię zastoju w mojej sesji, to obawiam się, że sprawa jest niezwykle złożona w swej prostocie, dla tego apeluję do
Żółwia moryca oraz
Fleichmana, którzy zgłosili sie do udziału w mojej sesji, aby czym prędzej skonstruowali oraz oddali do użytku swoje karty postaci. PRzypominam także aby były one zgodne z zasadami przedstawionymi przeze mnie w rekrutacjach.