-Dobrze pomoge ci-
Po tych słowach Kel wziął z jednej strony Keylena i powiedział:
-Musze się zastanowić nad zaklęciem, nie jestem pewien jakie rzucić hmm... Jakiego zaklęcia mogę urzyć... jakie mogło by nas przed czymś ostrzec hmm... wiem spróbuje stworzyć niewidzialną bariere, którą jeśli ktoś przekroczy to to poczuje... mam nadzieje, że zadziała. |