Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-02-2014, 11:48   #55
Nimitz
 
Nimitz's Avatar
 
Reputacja: 1 Nimitz ma z czego być dumnyNimitz ma z czego być dumnyNimitz ma z czego być dumnyNimitz ma z czego być dumnyNimitz ma z czego być dumnyNimitz ma z czego być dumnyNimitz ma z czego być dumnyNimitz ma z czego być dumnyNimitz ma z czego być dumnyNimitz ma z czego być dumnyNimitz ma z czego być dumny
Nadia ruszyła, nie bardzo przeszkadzało jej to hasanie w jedną i drugą stronę, ale już od jakiegoś czasu, nie była "małym kotkiem", i każda taka podróż, groziła, że wreszcie ktoś ja zobaczy.

Podłoga zaczynała lśnić od jej puszystego brzucha ciąganego raz za razem po podłożu. Podeszła ponowie pod drzwi na końcu korytarza, obwąchując framugi i niewielki przesmyk dookoła drzwi. Tak, to na pewno było tutaj.
Na wszelki wypadek rozglądając się po ścianach za jakimś lustrem czy też podobną refleksyjną powierzchnią, rozpłaszczyła się na ziemi..
 

Ostatnio edytowane przez Nimitz : 18-02-2014 o 12:06.
Nimitz jest offline