Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-02-2014, 17:47   #58
Autumm
 
Autumm's Avatar
 
Reputacja: 1 Autumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputację
Jeden rzut oka na grupę wystarczył Nadii, żeby zorientować się, że coś się zmieniło w powietrzu; skądś przyszło ostrzeżenie i cała grupa spięła się, nagle czujna. Szybka ocena sytuacji powiedziała jej jednak że nadal stoją nieco za blisko siebie, żeby dobrze zareagować w razie zagrożenia. Z drugiej strony Oleg mógł się zniecierpliwić i wygonić ich, a wtedy już nic nie wskórają...

Skoro wiedzieli już, że coś jest nie tak, to równie dobrze mogli wejść w tą pułapkę...i wybić jej zęby. Wyszczerzyła się w kierunku ochroniarza.

- Wyluzuj, szefie. Ludziska się czują niepewnie w takim ylyganckim lokalu, nie? Zresztą, trochę tu ciasno, jeden na drugim stoi, może się banda trochę rozejrzy i da nam trochę oddechu, albo na panienki się pogapi - miała nadzieję, że co bardziej doświadczone łebki zrozumieją aluzję i zajmą bardziej strategiczne pozycje - A ja z kolegą załatwimy z tobą co trzeba, nie? Mam przesyłkę od papy przy sobie, spokojna głowa - zełgała, klepiąc się w torbę. Dymitr wyglądał, jakby umiał się bić, więc jak wejdą we dwójkę do biura, to mają jakieś szanse się wykaraskać z kłopotów. A nawet jeśli nie, to przynajmniej towar będzie bezpieczny...

- To co, prowadź, kierowniku... - nacisnęła na ramię Saszy, dając mu sygnał "zostań/usiądź", a sama podeszła kilka kroków w kierunku Olega i Dymitra.
 
__________________
"Polecam inteligentną i terminową graczkę. I tylko graczkę. Jak z każdą kobietą - dyskusja jest bezcelowa - wie lepiej i ma rację nawet jak się myli." ~ by Aschaar [banned] 02.06.2014
Nieobecna 28.04 - 01.05!

Ostatnio edytowane przez Autumm : 18-02-2014 o 17:50.
Autumm jest offline