Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-02-2014, 19:44   #22
TomaszJ
 
TomaszJ's Avatar
 
Reputacja: 1 TomaszJ ma wspaniałą reputacjęTomaszJ ma wspaniałą reputacjęTomaszJ ma wspaniałą reputacjęTomaszJ ma wspaniałą reputacjęTomaszJ ma wspaniałą reputacjęTomaszJ ma wspaniałą reputacjęTomaszJ ma wspaniałą reputacjęTomaszJ ma wspaniałą reputacjęTomaszJ ma wspaniałą reputacjęTomaszJ ma wspaniałą reputacjęTomaszJ ma wspaniałą reputację
Hans Apfel ściagnął cugle i Hermenegilda stanęła, równając się z pozostałymi końmi gromady, gdzieś między braciszkiem i młodzikiem. Czuł ból w siedzeniu, pulsujący i narastający, od dawna już nie siedział w siodle i choć - jak mówią - tego się nie zapomina, najwyraźniej głowa swoje a dupa swoje.

Gdy zobaczył trzy czapraki w hrabiowskich barwach od razu poczuł się lepiej - cóż to byłby za dziwny świat w którym nie było by kumoterstwa i łapownictwa? Od razu wiadomo, że co lepsze to dla znajomków poszło a on miał szczęście, że wogóle się załapał więc i co narzekać nie ma.

- ...miejsca ani tu, ani w izbie nie ma, możecie sobie ooo tam legnąć nieopodal murka! Tam ciepełko, bo szczać tam wszyscy chadzają...

- Też mi coś. Banda obwiesiów. Nie chce mi się rozpoczynać służby od rozbijania głów. Ktoś ma jakieś pomysły?
 
__________________
Bez podpisu.
TomaszJ jest offline