Hehe pacyfiści się znaleźli. Może to i lepiej, że Dziadka chwilowo nie ma, bo Gunther mógłby pokrzyżować plany
Swoją drogą - w tekście wspomniałem o tym, że Kieska opowiedział reszcie o aferze z oszustwem w szwalni, mimo że w postów nie wynikało jednoznacznie czy to zrobił. Oczywiście, zakładam, że postacie w tych godzinach podróży o czymś tam gadają i takie przydatne dla wszystkich informacje zdradzają.
Jak się na to zapatrujecie? Bo wiem, że są i takie drużyny, które zazdrośnie tajemnic strzegą, kombinują i nie chcą by cokolwiek było zdradzane z automatu.