Legio nie mając czasu na namysł chwyta czarną pochodnię. Bliska perspektywa bycia sitkiem gdzieś w zapomnianym przez bogów i ludzi miejscu nie była zbyt pocieszająca. Nie uznawał głosowania. Przypomniał sobie wszystki widziane przez siebie pogrzeby, gdy trumnę nakrywano kirem. Byłon zawsze biały lub czarny. Biały LUB czarny... Biały z czarnym dają szary. Szary podobny jest do srebrnego. Zielony zaś w krasnoludzkich kolejkach pod ziemiąoznacza ,,możesz iść dalej". Litery neiwiele tu dawały. Cóż, najwyżej będzie miał na sumieniu życie swoje i innych... gdyby tylko miał sumienie. Podchodiz z pochodnią, bierze głębszy wdech - To wszystko było BARDZO interesujące
Po czym powoli wkłada pochodnię do znicza
__________________ Make a man a fire, you keep him warm for a day. Set a man on fire, you keep him warm for the rest of his life.
—Terry Pratchett |