- Komos! Pamiętasz ten pokój z krzesłem ? Ten co przez przypadek poszłam go zwiedzić ?! Powiedziałeś wtedy, że potrafisz okazać wdzięczność ! Krzyknęła do niego blondyna. - Ile warte jest twoje słowo ? zapytała zakładając pobandażowane dłonie na biodra. |