A ja wam powiem parę słów szczerości:
Forum to miejsce, gdzie spotykają się osoby z różnych zakątków świata (dobra przesadziłem), po to by rozmawiać o wspólnych zainteresowaniach z innymi, obcymi ludźmi. Natomiast jeśli dochodzi do takich spotkań, gdzie większość, bądź też elita intelektualna (to tak aby was dowartosciować) takiego forum, to traci ono swój sens. Zaprzecza się jego istnieniu, bo nagle obcy ludzie stają się bliscy. Tworzy sie swoisty zbiór znajomych przyjaciół i nie mozna tu już odgrywać bgatego trzydziestolatka, czy niewinnej czternastolatki. Wszyscy stają sie prawdziwi. Członkowie internetu stają sie podwórkowymi przyjaciółmi.
Dlatego kończmy z takimi wygłupami.
PS. A tak na serio to cholernie mi żal, iż mnie nie było
, a następny zlot dopiero w wakacje.