Gdy tylko usłyszał propozycje człowieka Sasza podskoczył do Dima - Ja się tym zajmie tylko spokojnie - rzucił, nie po to ta cała sytuacja żeby teraz oddawali Fujarkę Obcym - Poproszę- wyciągnął zdrową rękę po sztylet. Jeżeli Dimitr się zgodzi weźmie go w zdrową dłoń i podbiegnie do szczurzycy.
Ostatnio edytowane przez Brilchan : 28-02-2014 o 13:57.
|