Cytat:
Temat tła w sesji można oczywiście kontynuować w innym temacie
|
Lub poprosić Kerma o przeniesienie tej części offtopowej. Potem ankieta i tak pójdzie w kosz, a ten offtop, to osobna kwestia.
Cytat:
Ze względu na lastinnowe dziewictwo Bakcyla, zapraszam go szczególnie.
|
Nie zależy mi na udowadnianiu nigdzie, niczego i nikomu. LI, to dla mnie jedno z wielu forów, narzędzi komunikacyjnych. Żadna krypta czy enklawa, gdzie trzeba sobie wypracowywać pozycję ku uciesze lobbystów.
Gram sobie gdzieś tam i jest mi z tym dobrze. Naprawdę. Bez licznika postów czy sesji.
Jeżeli trafi się tutaj jakaś sesja, w której zechce wziąć udział i uda mi się dostać, to zagram.
Cytat:
Jak zauważysz wchodząc na jego profil, Bakcyl dużo pisze i mistrzowsko słowem operuje, czepia się słówek i staje okoniem wobec wszystkiego co piszą stali bywalcy forum, ale ani niczego nie mistrzuje
|
Wchodząc w twój profil również możemy zauważyć, że nie prowadziłeś tu jeszcze żadnej sesji... Przyganiał kocioł garnkowi?
Zatem nie rozumiem, na jakiej podstawie opierasz swój autorytet i udzielasz rad odnośnie prowadzenia, skoro nie mają one żadnego pokrycia? Jaką ty wiedzą odnośnie prowadzenia chcesz się z goornem dzielić, skoro takowej nie posiadasz?
Lżąc mnie zatem, zrobiłeś z siebie przysłowiowego
Oczywiście musiał pojawić się tutaj nieodłączny element wszystkich internetowych społeczności. Elitaryzm. Stąd wzmianka o tym, jak to występuje przeciwko "
stałym bywalcom", bo przecież nie mam prawa mieć własnego zdania. Wyrażanie własnej opinii niezgodnej z opinią elity jest już pożałowania godnym procederem w jej majestacie.
Cytat:
Bakcyl... też swego czasu (bodajże w gimnazjum) miałem straszną potrzebę pisania mądrych rzeczy obcym ludziom. Nie martw się. To minie z czasem.
|
Tobie, jak widać w tym temacie, nie minęło.
I umknęło wam tutaj coś bardzo istotnego. goorn ma swoje własne zdanie. Jedynie jego opinie w tym temacie zbieżne są (mniej lub bardziej) z moimi. Po prostu myślimy w podobny sposób, jednak wy oczywiście urządziliście sobie batalię o to, kto ma prawo się wypowiadać na temat RPG, a kto nie i czyje słowa w ogóle są cokolwiek warte, i jaki sposób grania w RPG jest najlepszy. Po raz kolejny przyznając prawo głosu wobec samozwańczej miary wartości odnośnie bytności na tym portalu, jakby był on niejakim pępkiem internetu i kolebką RPG
I to jest patologia.
Bowiem ja tylko stwierdziłem, że bez głębszego przedstawieni świata (jak podstawa D&D można bawić się równie dobrze, co i z kompletnym, złożonym światem (jak w WFRP).
Acz niektórzy uznali to za muchkinizm...
Cytat:
Proste nie równa się prostackie. To żaden wyznacznik.
|
Tylko prostak uznaje prostotę za prostactwo.