Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-02-2007, 17:49   #50
Morte
 
Reputacja: 1 Morte ma wyłączoną reputację
Morte zamarła. Doskonale pamiętała ten głos. Strach zmroził ją i nie mogła wydobyć z siebie jakiegokolwiek dźwięku. Miała nadzieję, że Balzaac nie czuł drżenia jej ciała, kiedy trzymał ręce na jej ramionach.
Błysk nadziei, że to nie on, pojawił się w jej głowie. Spojrzała na swoje ramię i ujrzała czarną rękawicę. Kolejny raz poczuła ścisk z żołądku. Nie myliła się - to był człowiek, którego nienawidziła z całego serca. I miała ku temu powody.
Popatrzyła z przerażeniem na Wojciecha i Irith. Po jej policzku, z nagle pociemniałych oczu, spłynęła wielka łza. Morte nie wstała z ławy. Siedziała sparaliżowana strachem i liczyła na cud.
 
__________________
Tra il dire e il fare c'e di mezzo il mare.
Morte jest offline