Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-02-2007, 01:33   #4
Tammo
 
Reputacja: 1 Tammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputację
Podręcznikowy wprost przykład źle dobranego tytułu.

Jak osadzić graczy sugeruje, że będzie o:

1) powstrzymywaniu gracza munczkinowca, tworzącego postać mechanicznego przepaka
2) jak powstrzymać gracza przed wykorzystaniem wiedzy nie posiadanej przez jego postać
3) gracz wyskakuje z kretyńskim pomysłem, co teraz?


Tymczasem dostajemy tekst o tym, że nie jest łatwo w średniowieczu zabić kupca. Spoko, wyobraźmy sobie, że sięga po ten artykuł MG WoD Dark Ages. Co znajdzie ciekawego? Nic. Wampiry zdominują strażników, prezencją oczarują służbę, a kupca zabiją tak bestialsko, że wszyscy będą się bali za nimi pojechać. Poza tym, książe sam im wyda kupca, albo sam go dla nich zabije, albo będzie wampirem i będzie dlań rozrywką mieć gości, co tam jeden śmiertelny kupiec, skoro sam książe wypija sześciu jak się rozgniewa. (Tak, przesadzam, ale chcę unaocznić mój punkt).

Jeśli potraktowac ten artykuł jako próbę odpowiedzi na pytanie: "Dyskretny mord w średniowieczu?! A po co?" to jest w porządku. Ale "Jak osadzić graczy" woła o więcej.

pozdrawiam autora,
Tammo
 
__________________
Zamiast PW poślij proszę maila. Stare sesje:
Dwanaście Masek - kampania w świecie Legendy Pięciu Kręgów, realia 1 edycji
Shiro Tengu
Kosaten Shiro
Tammo jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem