Ceny nieco zmieniły sprawę... Ale nie na dłuższą metę. Możliwość walenia śrutem była po prostu zbyt dobra. - Hmm... Taurusa poproszę. I conajmniej po 10 zwykłych i śrutowych. Jakby się więcej zmieściło przy okazji paciorków dla tubylców, jak mowiłeś wcześniej, to też by było niegłupio. Ogólnie dzięki za pomoc, Henry. Jak wrócimy, to może coś by się dla ciebie znalazło... Co lubisz, to się rozejrzę? -
__________________ Cogito ergo argh...! |