Podsumowanie K.D. zacne, ale niektórzy lubią po prostu pisać wszędzie. Bronić im nie bronię, rozbije się to prędzej o przyjęcie do sesji. W sumie Aschaar poruszył ciekawy temat z tą rolą MG (bo kompletnie się nie zgadzam, nie czerpiąc przyjemności z prowadzenia i mając być tylko sługą dla graczy nigdy nie zdecydowałbym się na prowadzenie), ale to dyskusja na osobny temat. Poszukam czy takiego nie było, a jeśli nie to w wolnej chwili założę nowy.
Wracając do tematu sesji i prosząc już o trzymanie się go wszystkich wypowiadających się:
Groza będzie połączona z tą beznadziejnością. To nie będzie horror w pełnym tego słowa znaczeniu, prędzej thiller oparty na przetrwaniu. Nie należy się też spodziewać, że powód "apokalipsy" będzie jakiś ultra oryginalny biorąc pod uwagę, że w tym temacie wymyślono już chyba prawie wszystko.
Nowych standardów w tym zakresie taki żuczek jak ja nie ustali.
Mam obecnie z pięć deklaracji, na razie jednak tylko jedną kartę. Ale jeśli chociaż część deklaracji zamieni się w karty to sesja ruszy jak najbardziej.