No i mnie uprzedziłeś... ale ja przynajmniej już bez edycji (tak mi sie przynajmniej wydaję).
Zell, wyszedłem od razu z inicjatywą w tym poście, mam nadzieje, że nie masz mi tego za złe? Foclucan wziąłem z opisu Silverymoon z podręcznika o zapomnianych krainach. Co do ewentualnej kradzieży w sklepie z instrumentami to bez pochopnych wniosków, możemy to odegrać w docu. Przy czym jeśli Liapola nie będzie przekonana, że ujdzie jej to na sucho to pewnie kupi jakąś najtańszą fujarkę na jaką ją będzie stać
.