- Pozostaje kwestia dogadania się. Znasz chiński? - odparł. - Zanim dojedziemy może dać nogę. - Po za tym, jego zniknięcie może nie być dobrowolne. Podzielenie się może być ryzykowne. A jeśli sam zmienił front to te tysiąc latek na karku może sprawić kłopoty. A nawet jak nie zmienił to starcza demencja robi swoje - cały czas kątem oka obserwował reakcje Hei. |