Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-03-2014, 13:45   #5
Reinhard
 
Reputacja: 1 Reinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputację
Zombie nie przyspieszył. Niektóre z nich - co Max widział - przyspieszały w bliskości człowieka, nawet znacznie. Od czego to zależało? To chyba był w miarę świeży przemieniony. Nie śmierdział zgnilizną, tylko tak jakby...trudno było określić ten zapach, jakby powietrze świeżo po burzy, albo morskie powietrze... W każdym razie, na spokojnie zasunął za sobą zabezpieczenia. Przy okazji zza szafy wysunęła się stara gazeta sprzed kilku lat, z artykułem na pierwszej stronie o wprowadzeniu Medicraftu - leku na szybką regenerację skóry, związanego z jakąś tam rewolucją w biotechnologii. Co to był za szmatławiec? Przecież każda szanująca się gazeta w tamtym czasie pisała o wojnie z terroryzmem!

Zejście po murze nie było wielkim problemem, jeżeli się na tym całkowicie skoncentrowało.

Ulica prowadziła ze wschodu na zachód. Na wschodzie był Central Park i barykada przy komisariacie. Na zachodzie była barykada przy Galerii Amsterdam. Domy stykały się ścianami bocznymi, więc poruszanie się na północ i południe na poziomie gruntu było niemożliwe. Większość nieumarłych zgromadziła się na środku drogi, gdzie był najlepszy dostęp do słońca. Samochody zostały poprzesuwane pod ściany przez służby porządkowe, tak, że jezdnia była wolną przestrzenią, na której poruszały się zombie. Posuwanie się pod ścianami domów wymagało lawirowania pomiędzy samochodami lub wyjścia na szosę, w bezpośrednią bliskość żywych trupów, pogrążonych w swoim otumanieniu. Wszystko mógł zmienić, oczywiście, jeden głośny hałas lub przesłonięcie przez coś słońca, padającego na zombie.
Bary i sklepy z jedzeniem znajdowały się dopiero na wysokości Galerii Amsterdam. Na tej ulicy dominowały budynki mieszkalne.
 
Reinhard jest offline