Zwój był bardzo trudny do rozczytania. Nie dość, że pisany trudnym językiem to jeszcze w sposób strasznie niewyraźny. -Nie siłuj się mała. Jakiś magister by był potrzebny do tego papieru. Ten grubas dobrze wiedział, że nie rozczytamy się-
Corag był rozdrażniony.
Był dość porywczą osobą, lecz najczęściej nad sobą panował. Jedyne co wyprowadzało go skutecznie z równowagi to udowadnianie mu, że jest głupi. Kilka razy zdarzyło się, że połamał ręce komuś kto uważał, że umysł zwycięży ponad mięśniami i można nawtykać wielkiemu, łysemu osiłkowi.
__________________ Great men are forged in fire
it is the privilege of lesser men to light the flame |