Bjørg na początku nie bardzo przejmował się obecną sytuacją, wszakże już wiele razy bywał w wiezieniu. Fakt, zazwyczaj za pobicie i to raczej mało ważnej osoby, a nigdy za morderstwo, tym bardziej jakiegoś ważniaka. Co było robić, nawet taki nieobyty człowiek jak on, wiedział że wszczynanie burdy w niczym nie pomoże. Zastanowiły go słowa Gundrama, czemu wpuścili nas z bronia? Jak to się stało że ośmiu ludziom udalo się dojść aż do salonu barona? No i od jakiej broni zginął Marius. Martwiło go to że koniec końców może się okazać że baron podpłaci służbę albo i władzę aby poświadczyła jego wersje... |