Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-04-2014, 15:46   #121
MagMa
 
Reputacja: 1 MagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie cośMagMa ma w sobie coś
Monotonię powoli mijających, więziennych dni przerwało w końcu przybycie strażnika. Nie była to jednak pozytywna odmiana. Nazwa ich celu odbierała wszelką nadzieję na wywiniecie się cało z tej patowej sytuacji. Wraz z przebytą drogą Arthes coraz bardziej popadała w apatię, nie reagując już na kolejne uderzenia ciała w twarde pręty. Po co się trudzić? Nawet jeśli pozbyłaby się więzów i tak od wolności odgradzała ją jeszcze klatka i strażnicy.

Gdy podskakiwania wozu na wybojach ustały przerwane nagłym atakiem goblinów, dziewczyna patrzyła na rozgrywające się sceny trochę nieprzytomnie, jakby wyrwana z głębokiego snu. W końcu jednak otrząsnęła się i zaczęła trzeźwiej przyglądać sytuacji, z na nowo przebudzoną nadzieją.

Gdy pewne siebie gobliny umożliwiły im opuszczenie klatki bez chwili zwłoki poszła w ślady towarzyszy. Z wciąż jeszcze związanymi rękami rzuciła się na najbliższą kreaturę.

----------------------
rzut na WW k100: 28
obrażania k10: 7 (+1 z bijatyki)
 
MagMa jest offline