Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-04-2014, 11:09   #25
Reinhard
 
Reputacja: 1 Reinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputację
Pierwszych kilka kroków było dość spokojnych, potem jednak umarlak, poruszany jego coraz bliższą obecnością, zaczął się szarpać i jęczeć, powodując co jakiś czas chrzęst blach. Max prawidłowo ocenił odległość; osłoniwszy odruchowo głowę rękami, zdołał wyszarpnąć się próbom uchwytu truposza i przejść dalej. Na dłoniach zostało mu jednak trochę zadrapań zrobionych brudnym, połamanymi paznokciami; mógł wcześniej pomyśleć o jakichś szmatach do ochrony lub lince samochodowej albo ubraniu do skrępowania ramion trupa. Dobrze, że właściwie ocenił dystans; przy miejscu, w które wszedł, zgromadziły się dwa żywe trupy, bardziej widocznie zainteresowane przyczyną poruszenia ich unieruchomionego kolegi, niż hałasem, który zgromadził kilku szwędaczy. Powoli przedostał się na drugą stronę barykady. Tu znajdowały się poszatkowane kulami i spalone ogniem ciała. Wydawało się, że są zniszczone, gdy nagle czyjaś drobna dłoń zacisnęła się na jego kostce!
 
Reinhard jest offline