Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-02-2007, 16:33   #30
Panda
 
Reputacja: 1 Panda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodniePanda jest jak niezastąpione światło przewodnie
Gdy Xard zobaczył jak Luthien na swym koniu przyspieszyła pomyślał że przystąpi do, swego rodzaju, wyzwania i również przyśpieszył. Lecz po chwili uznał że niema szans z kapłanką, która nie dość że wyśmienicie jeździła konno, to jeszcze potrafiła rozmawiać z stworzeniem. Postanowił dogonić kapłankę. Gdy to zrobił powiedział:
-Przykro mi o Pani, ale nie sięgam Tobie do pięt. Wyśmienicie jeździsz konno. Bije pokłony, nie mam szans.

Spojrzał w oczy Luthien.

I nagle zwolnił... Kapłanka widząc to też zwolniła. Na co Xard krzyknął:
-Jedz! Podejmuje wyzwanie. Miło mi będzie ścigać się z tak wspaniałą osobą.- w jego głosie dało się usłyszeć zadowolenie.

-Hejaaaa, Darkenie dasz rade, przyjacielu- wykrzyczał a koń jak zaczarowany wyrwał za Elfką.
 
Panda jest offline