Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-05-2014, 18:45   #40
Python
 
Python's Avatar
 
Reputacja: 1 Python jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skałPython jest jak klejnot wśród skał
Jon i Samson spojrzeli krzywo na wtrącającego się w nie swoje sprawy pasażera, ale o dziwo nic nie powiedzieli. Być może powstrzymały ich słowa Rekusa, który rzeczowo wyjaśnił klientowi w czym jest problem i jak bardzo jest on poważny.
Po chwili namysłu Samosn powiedział:
- Myślę, że powinniśmy rozbić tutaj obóz. Jesteśmy w dobrze znanej okolicy i przy pomocy lamp powinno być bezpiecznie. Pomroka, co prawda zachowuje się dziwnie, ale widziałem już gorsze rzeczy. Poza tym wierzę, że Westerweld zaraz się tutaj zjawi. Wszak miał tylko zabezpieczać tyły, a nie gdzieś się wyprawiać. A pan skoroś taki chętny wszystko wiedzieć - Samson zwrócił się do Nevarda - To pomoże pan nam trzymać wartę i pilnować, żeby ogień nie wygasł.
- Taaa - mruknął Jon - Obóz to chyba lepszy pomysł niż pchanie się w objęcia Pomroki. Nigdy nie wiadomo, co tam na nas czeka i gdzie wyjdziemy. Z drugiej jednak strony, gdyby udało nam się przejść poza tą niewidzialną ścianę, to może tam Pomroka zachowuje się już normalnie. Może ta anomalia jest stosunkowo wąska i my mamy to nieszczęście, że znajdujemy się w jej centrum. Jak myślisz Wojowniku?
Po słowach i zachowaniu Jona i Samsona widać było, że żaden z nich nie chce wziąć na siebie odpowiedzialności za podjęcie decyzji i z radością przyjmą jakąkolwiek byle wypowiedział ją ktoś głośno i stanowczo, a nie w trybie przypuszczającym.
 
Python jest offline