Ufff, jest już dla każdego odpis.
Post #60 ([WFRP 2ed.] Volpe e leone) został doedytowany, żeby nie robić bałaganu w temacie. Zapraszam do czytania.
Jest również pierwsza śmierć, która nie jest śmiercią bezimiennego NPCa. Francesco Marrizano z racji odejścia
Iakovicha pożegnał się z życiem. Mało bohatersko, no ale cóż!